9 marca 2009
Betula utilis (brzoza pożyteczna) 'Doorenbos'
Początek marca to okres, w którym większość drzew zrzucających na zimę liście pozostaje jeszcze w spoczynku i jest mało atrakcyjna. Wyjątek w tej grupie stanowi Betula utilis (brzoza pożyteczna) ?Doorenbos?. Jako jedna z nielicznych przyciąga uwagę śnieżnobiałą, gładką korą pnia i gałęzi. Biała barwa korowiny szczególnie wyraźnie kontrastuje z otoczeniem i zwraca na siebie uwagę w okresie przedwiośnia. To właśnie wtedy brak liści i śniegu sprawia, że jej konary stają się widoczne nawet z odległości kilkuset metrów.
Betula utilis ?Doorenbos? jest średniej wielkości drzewem dorastającym do wysokości około 10 metrów. Kulista, ażurowa korona osiąga średnicę około 7 metrów. Konary wyrastają z pnia pod ostrym kątem. Wspomniana już śnieżnobiała korowina pojawia się na 2 letnich i starszych pędach, z wiekiem złuszczając się cienkimi płatkami. Korowina najmłodszych gałązek jest oliwkowo-brązowa. Nowo pojawiająca się kora starszych pędów początkowo przyjmuje odcień blado pomarańczowa, który następnie bieleje. Dzięki temu nawet młode drzewa są bardzo dekoracyjne. Liście mają kształt sercowaty, są stosunkowo duże, błyszczące. Na jesieni przybierają złocisto-żółtą barwę. Odmiana ?Doorenbos? jest łatwa w uprawie, nie ma szczególnych wymagań glebowych i dobrze rośnie prawie na wszystkich rodzajach gleb. Roślinę należy sadzić na stanowiskach słonecznych. Jest mrozoodporna i nie wymaga okrywania na zimę.
Brzoza pożyteczna wywodzi się z obszaru Himalajów i środkowej Azji, gdzie jest ważnym gospodarczo gatunkiem, co zresztą znalazło swoje odzwierciedlenie w nazwie (utilis ? użyteczny). Drewno brzozy pożytecznej, w rejonach jej naturalnego zasięgu, służy do budowy domów, z gałęzi skręca się liny do budowy mostów a kora jest wykorzystywana do pokrywania dachów oraz jako namiastka papieru. W Wielkiej Brytanii odmiana ?Doorenbos? została odznaczona przez Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze (RHS) nagrodą Award of Garden Merit (AGM), jako roślina szczególnie wartościowa i zasługująca na rozpowszechnienie. Odmiana ta świetnie nadaje się do sadzenia samodzielnie, jako soliter. Szczególnie ładnie wygląda w okresie bezlistnym na tle roślin iglastych. Bardzo dobrze komponuje się z wrzosami i wrzoścami stanowiąc naturalnym elementem wrzosowisk. Dysponując większą przestrzenią warto sadzić ją w grupach, po kilka sztuk, wówczas tworzy duże, barwne plamy w parku lub ogrodzie. Ciekawie wygląda także w zestawieniu z krzewami o intensywnej, zimowej barwie pędów (np. dereniami). Za pomocą cięcia można łatwo uzyskać formy wielopienne, stanowiące alternatywę dla nasadzeń grupowych. Dzięki temu roślina wolniej rośnie i osiąga mniejsze rozmiary, a efekt dekoracyjnego pnia zostaje wzmocniony.
fot. Magdalena Tomżyńska