Najstarsze pisemne doniesienia o uprawie brzoskwiń pochodzą sprzed 2 tysięcy lat, długo przed tym, zanim rośliny te trafiły do Europy. Za ich ojczyznę uważa się zachodnie Chiny i Tybet. To właśnie w tych rejonach świata znajdują się naturalne stanowiska występowania dzikich brzoskwiń. Jednak to nie Chińczycy, ale Grecy i Rzymianie przyczynili się do upowszechnienia brzoskwini. Pod koniec I wieku n.e. perskie jabłka, jak wówczas nazywano owoce brzoskwini, uprawiano w większości prowincji Cesarstwa Rzymskiego.
Owoce brzoskwiń są niezwykle soczyste i aromatyczne. Najlepiej smakują zrywane prosto z drzewa. Dlatego warto pokusić się o ich uprawę w przydomowym ogrodzie, wybierając odmiany odporne na mróz. Jedną z takich odmian jest wyhodowana w Instytucie Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach brzoskwinia ‘Inka’. Jej drzewa dorastają do 6 m wysokości, kwitną w kwietniu, tworząc duże, ozdobne, różowe kwiaty. Odmiana jest samopłodna, nie wymaga zapylacza. Owoce dojrzewają na przełomie sierpnia i września, są duże, ważą od 120 do 200 g, a nierzadko pojedyncze owoce osiągają masę 300 g. Ich skórka jest żółta, pokryta do 50% ceglastym, czerwonawym rumieńcem. Miąższ jest żółtokremowy, masłowaty, dobrze odchodzący od pestki. Owoce są smaczne, lekko kwaskowate i słodkie. Świeże owoce zawierają szeregu witamin i minerałów, m.in.: witamin A, C, K oraz witaminy z grupy B, magnez, fosfor, cynk, mangan i bor. Można je spożywać bez obaw o linię, bo są niskokaloryczne, w 100 g dostarczają jedynie 39 kcal.
Brzoskwinie najlepiej udają się sadzone w cieplejszych rejonach kraju, w miejscach, gdzie prawdopodobieństwo występowania przymrozków w okresie kwitnienia drzew jest małe. Stanowisko do ich uprawy powinno być zaciszne, osłonięte od wiatru, nasłonecznione, a gleby przepuszczalne i ciepłe. Systematyczne, coroczne cięcie drzew brzoskwiń pozwala uzyskać wysokie plony, przy utrzymaniu wysokiej jakości owoców. Cięcie formujące przeprowadza się w pierwszych latach po posadzeniu drzewek, w okresie ich spoczynku (do fazy różowego pąka). Latem, w drugiej połowie czerwca wycina się długie pędy wegetatywne (tzw. „wilki”), wyrastające w górnej części korony, konkurujące z przewodnikiem. W drugiej połowie lipca należy skracać za 5 liściem od dołu pędy wyrastające na konarach bocznych, co stymuluje drzewa do tworzenia większej liczby krótkopędów.
Drzewa brzoskwini są niestety podatne na liczne choroby. Najgroźniejszą i najczęściej występującą chorobą jest kędzierzawość liści, objawiająca się deformacją liści i tworzeniem na nich czerwieniejących pęcherzy. Porażone drzewa przedwcześnie się ogołacają. Chorobę wywołuje grzyb, który zwalcza się wczesną wiosną, w okresie pękania pąków, opryskując starannie gałęzie środkami zawierającymi miedź. Opryskiwanie w późniejszym terminie, gdy pojawią się pierwsze objawy na liściach, jest niestety nieskuteczne. Inne choroby i szkodniki brzoskwiń można zwalczać po zauważeniu pierwszych objawów.