15 października 2013
Calamagrostis ×acutiflora 'Karl Foerster'
Trawy ozdobne należą do roślin chętnie sadzonych nie tylko w ogrodach prywatnych, ale także w przestrzeni publicznej, w zieleni miejskiej, osiedlowej, na skwerach, rondach i parkach. Zainteresowanie trawami rośnie, bo są to byliny mało wymagające, odporne na okresowy niedobór wody i zanieczyszczenie środowiska, a przy tym odznaczają się bogatymi walorami dekoracyjnymi. Szkółki oferują bardzo wiele gatunków i odmian traw ozdobnych. Co roku na rynku pojawia się kilka nowości. Do ciągle niedocenianych traw, ale sprawdzonych i polecanych, należy trzcinnik ostrokwiatowy, gatunek mieszańcowy uzyskany z krzyżowania rodzimych traw – trzcinnika leśnego i trzcinnika piaskowego. Swoją urodą i delikatnością trzcinnik śmiało konkuruje z najpiękniejszymi trawami, jest przy tym w pełni odporny na mróz.
Trzcinnik ostrokwiatowy ‘Karl Foerster’ jest wieloletnią trawą tworzącą gęste, wolno rozrastające się kępy o średnicy do 60 cm. W czasie kwitnienia rośliny mogą osiągać do 1,8 m wysokości. Wąskie, zielone liście łukowato wyginają się do ziemi. Blaszki liściowe mają od 40 do 90 cm długości. Wczesnym latem spośród liści wyłaniają się wąskie, wiechowate, czerwonobrązowe kwiatostany, po rozwinięciu beżowe. Kwitnienie kończy się zwykle w sierpniu, lecz kwiatostany nabierają słomkowej barwy i utrzymują się przez całą zimę. Rośliny szczególnie efektownie prezentują się na początku zimy, gdy pierwszy szron ozdobi liście i źdźbła kryształkami lodu.
Trzcinniki to trawy o niewielkich, a wręcz minimalnych wymaganiach glebowych, dobrze rosną wszędzie tam, gdzie podłoże jest umiarkowanie wilgotne, a stanowisko słoneczne lub tylko lekko ocienione. Jest to gatunek w pełni mrozoodporny, nie wymaga zabezpieczania na zimę. Prace pielęgnacyjne ograniczają się do usuwania zeszłorocznych, zaschniętych źdźbeł wczesną wiosną, przed wznowieniem wzrostu.
Odmiana ‘Karl Foerster’ nadaje ogrodom eleganckiej lekkości i przyjemnego, nieco nostalgicznego charakteru. Najpiękniej prezentuje się na rabatach bylinowych w towarzystwie nawłoci, rozchodnika olbrzymiego i wspaniale kwitnących hortensji bukietowych. Trzcinnik ma jednak wiele więcej zastosowań, doskonale sprawdzi się w ogrodzie japońskich, na wrzosowisku, w pobliżu oczka wodnego oraz na osiedlowej rabacie i miejskim klombie. Co więcej, roślina ta nadaje się do uprawy w pojemnikach ustawianych na słonecznych balkonach i tarasach. Zebrane jesienią zaschnięte kwiatostany można wykorzystać do suchych bukietów.