Szukasz:




x
Login:

Hasło:

x

Biuletyn Szkółkarski nr 146/2024

Zachęcamy do lektury Biuletynu Szkółkarskiego 146/2024

 

biuletyn w pliku .pdf (6 MB)

biuletyn na stronie www

Relacja ze Zjazdu ZSzP 2023

RELACJA ZE ZJAZDU ZSzP 2023

33. Walne Zgromadzenie Członków Związku Szkółkarzy Polskich odbyło się w dniach 28-29 listopada 2023 roku w Warszawie. Obrady odbyły się w znanym z poprzednich wydarzeń hotelu Warsaw Plaza. Uczestniczyło w nich 44 członków ZSzP, a 22 osoby przekazały swoje pełnomocnictwa.

Obradom przewodniczył Marek Majewski, zaś funkcję sekretarza pełniła Elżbieta Tepper. W pracach komisji skrutacyjnej udział wzięli: Daniel Kordus, Andrzej Gruszczyński i Karol Tepper. Do Komisji Wniosków i Uchwał powołano Jakuba Kurowskiego, Artura Maja i Wojciecha Wróblewskiego.

Prezes Wiesław Szydło przywitał nowych członków stowarzyszenia. Obecnym na obradach wręczył certyfikaty przynależności do Związku Szkółkarzy Polskich oraz znaczek ZSzP, byli to:

  • Ewa i Bartosz Rogozińscy, Szkółka Roślin Ozdobnych Skalniak
  • Maciej Białecki, Gospodarstwo Szkółkarskie Białeccy
  • Adam Puchalski, Gospodarstwo Szkółkarskie Adam Puchalski
  • Łukasz Mykita i Grzegorz Szymański, Szkółka Roślin Ozdobnych Mykita i Szymański
  • Krzysztof Botul, Gospodarstwo Szkółkarskie Złota Jagoda

Nowi członkowie przedstawili swoje gospodarstwa, rodzaj produkcji, specjalizacji.
W części sprawozdawczej prezes Wiesław Szydło przedstawił działalność zarządu ZSzP w okresie od 30.11.2022 do 28.11.2023. Sprawozdanie zostało opublikowane w poprzednim Biuletynie Szkółkarskim (nr 145). Następnie Marek Majewski, tym razem w roli przewodniczącego Komisji Rewizyjnej ZSzP, przedstawił protokół z prac komisji, który zamieszczam poniżej.

Sprawozdanie Komisji Rewizyjnej Związku Szkółkarzy Polskich:

„W dniu 28 listopada 2023 Komisja w składzie: Magdalena Szmit-Siewruk, Elżbieta Lucyna Tepper, Anna Jadwiga Wójcik-Kager, Michał Bartłomiej Bojanowski, Marek Majewski – przewodniczący, przeprowadziła analizę działalności oraz kontrolę dokumentacji finansowej Zarządu Związku Szkółkarzy Polskich. Przedstawiciele komisji rewizyjnej uczestniczyli w posiedzeniach zarządu Związku. Członkowie komisji otrzymywali na bieżąco plany pracy i posiedzeń, protokoły z zebrań oraz materiały dotyczące ważniejszych działań i decyzji zarządu. Komisja uważa, że zarząd działał transparentnie.

Komisja uznała, że zarząd w minionym roku pracował intensywnie, a jego działania przebiegały zgodnie z ustalonym harmonogramem. Decyzje dotyczące bieżącej działalności stowarzyszenia, czy nowych projektów podejmowane były w sposób racjonalny i merytoryczny, uwzględniając interesy Związku w perspektywie zarówno krótko jak i długoterminowej, czego namacalnym dowodem jest wypracowany zysk. Widać duże zaangażowanie zarządu w dbanie o interesy ZSzP oraz wnikliwe analizowanie różnych sytuacji i wyzwań.

Kontrola finansowa nie wykazała uchybień. Zarząd prowadził rozważną politykę finansową a dokumentacja jest prowadzona prawidłowo. Przedstawione sprawozdania są czytelne i dobrze udokumentowane. Stan kasy zgadzał się z aktualnym raportem kasowym.

Doceniamy aktywne uczestnictwo w organizacjach międzynarodowych: ENA, AIPH oraz udział w projekcie Green City. Trudnym do przecenienia są fakty, iż do zarządu AIPH został wybrany nasz przedstawiciel Wojciech Wróblewski, że nasza wystawa dostała rekomendację na kolejne 3 lata w kategorii „International Horticultural Trade Exibition”, co zrównało ją prestiżem do innych, najważniejszych wystaw europejskich, oraz że kolejny, 76 Kongres tej organizacji odbędzie się w Warszawie, we wrześniu, podczas naszej wystawy. Popieramy i zauważamy oszczędności jakie przynosi sprawna organizacja zebrań on-line. Doceniamy nową odsłonę e-katalogu roślin, który zdaje się, w ocenie wszystkich, jest jednym z najważniejszych narzędzi popularyzujących i systematyzujących wiedzę o roślinach. Niemniej jednak dostrzegamy tam pewne braki, np. w opisach i zdjęciach, co na pewno będzie musiało spowodować dalszą, wytężoną pracę nad jego udoskonalaniem. Ważną rolą Związku, od pewnego czasu, dla wielu członków, stała się rola platformy, bazy, pośredniczącej między klientami a producentami, czyli członkami naszego stowarzyszenia. Jest to efekt, pokłosie, wieloletniej pracy nad budowaniem naszej marki.

Doceniamy organizację „Wystawy Zieleń to Życie”, zdajemy sobie sprawę, że coraz trudniej się dzieje na rynku wystawienniczym, więc tym bardziej należy docenić jej przebieg i pomysły na związane z nią wydarzenia. Mamy nadzieję, że towarzyszący przyszłorocznej wystawie Kongres AIPH, a co za tym idzie, napływ ludzi z branży z całego świata spowoduje wzrost zainteresowania wystawców, ich liczby i powierzchni wystawienniczej wśród polskich szkółek jak i zagranicznych. Na pewno należy mocno pracować nad nowymi pomysłami, wzbogacającymi, czyniącymi ją jeszcze bardziej atrakcyjną. Komisja zdecydowanie nie uważa, że formuła wystawy, jak niektórzy twierdzą: „ się wyczerpała”, wręcz przeciwnie, uważamy za sukces, że w tych trudnych czasach się odbywa, zyskuje uznanie na świecie i że dużą szansą dla niej i dla naszych członków jest jej przyszłoroczna edycja. Oczywiście mamy zastrzeżenia np. co do sposobu, czasem wręcz zbyt małego nagłaśniania bieżących informacji w trakcie jej trwania, czy też organizacji ostatniego dnia i braku wyegzekwowania dyscypliny wśród wystawców, którzy od rana wyprzedają swoje stoiska. Robi to bardzo złe wrażenie.

Bardzo dobrze są postrzegane, przynoszą konkretne korzyści i powinny być rozwijane szkolenia organizowane przez APZ pod egidą ZSzP. To kolejne działanie budujące naszą markę, pokazującą nas jako grono ekspertów. Bardzo pozytywnie postrzegamy uczestnictwo Związku w wystawach w Budapeszcie i Bukareszcie, oraz w pomocy organizacji takich imprez jak; Daisy Days, Zielony Showroom, Warszawa w Kwiatach, czy Silesia Plants. Komisja zwraca uwagę zarządowi na pilne rozwiązanie problemu niezapłaconych przez członków zaległych składek. Wydaje się pilne skończenie prac nad nowym Katalogiem Roślin 6 edycji i oby ujrzał on światło dzienne na przyszłorocznej wystawie. Sugerujemy również rozpoczęcie prac nad nowym wydaniem „Zaleceń Jakościowych”. Jest potrzebna ich aktualizacja i pilne rozpropagowanie wśród inspektorów i projektantów.

Prosimy także o prześledzenie tematu z zakresu pozyskiwania środków unijnych, które mogłyby być korzystne dla szkółkarzy.
Najlepiej by były one przedstawione w postaci prezentacji konkretnych programów nam dedykowanych. Komisja docenia prace zarządu nad pozyskiwaniem nowych członków, czego widzimy efekty. Te działania, ale także wzmożenie aktywności obecnych, integracja, pokazywanie wspólnych celów i korzyści to podstawa naszego wspólnego działania, jak to się kiedyś mówiło: naszej zwartej drużyny. Komisja bardzo dziękuje pracownikom biura za sprawne, efektywne działanie.

Komisja jak co roku, apeluje do wszystkich członków o aktywność, o utożsamianie się ze związkiem, o śledzenie jego prac. Tylko wtedy, gdy będziemy wiedzieć co się dzieje w związku, będziemy mogli tak naprawdę korzystać z jego aktywności, na przecież tak szerokim polu jego działań. Pracujmy, tak aby logo naszego związku wywieszone na wjeździe do naszych szkółek nobilitowało, budziło w nas dumę a w innych podziw. 

Życzymy wszystkim członkom Związku powodzenia w nadchodzącym sezonie.

Komisja Rewizyjna dziękuje Zarządowi za ten ostatni rok i za całą kadencję, za wytężoną, intensywną, społeczną, co zawsze należy podkreślać, pracę dla szkółkarskiej społeczności i wnioskuje o udzielenie zarządowi absolutorium za miniony rok działalności.”

Następne sprawozdanie przedstawił Grzegorz Kurowski – przewodniczący Sądu Koleżeńskiego. Poinformował, że w okresie sprawozdawczym nie wpłynęła żadna sprawa. 

Sprawozdanie z działalności Agencji Promocji Zieleni Sp. z o.o. w ostatnim roku przedstawiła prezes Joanna Filipczak. Szczegółowy zakres podjętych zadań oraz sprawozdanie finansowe za 11 miesięcy zostały opublikowane w Biuletynie Szkółkarskim nr 145.

Po sprawozdaniach Walne Zgromadzenie przyjęło dwie uchwały, które przytaczam poniżej.

Uchwała nr 1 dotycząca zatwierdzenia sprawozdania i wyniku finansowego Związku Szkółkarzy Polskich za rok 2022/2023 i dysponowania wynikiem finansowym za okres sprawozdawczy.

Po zapoznaniu się ze sprawozdaniem Komisji Rewizyjnej z działalności finansowej Związku Szkółkarzy Polskich za rok 2022/2023 obejmujący okres od 1 października 2022 r. do 30 września 2023 r. Walne Zgromadzenie zatwierdza wynik finansowy zamykający się dochodem w wysokości 130 445,43 zł. Stwierdza się, że zarządzanie środkami finansowymi przebiegało prawidłowo, a dochód za okres 01.10.2022r.- 30.09.2023 r. zostanie przeznaczony na działalność statutową i zwiększy kapitał podstawowy Związku Szkółkarzy Polskich.

Członkowie zarządu nie brali udziału w tym głosowaniu. Głosowanie jawne nad przyjęciem powyższej uchwały:
za – 61 głosów, przeciw – 0, wstrzymało się - 0.

Uchwała nr 2 dotycząca udzielenia absolutorium zarządowi Związku Szkółkarzy Polskich za okres od 1.X.2022 do 30.IX.2023 r.

Głosowanie jawne nad udzieleniem Zarządowi absolutorium:
za – 61, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.

Członkowie Zarządu nie brali udziału w tym głosowaniu.
Zarząd Związku Szkółkarzy Polskich uzyskał absolutorium Walnego Zgromadzenia Członków.

Przewodniczący podziękował zarządowi za pracę, wręczył dyplomy oraz kwiaty. Członkowie ustępującego zarządu podziękowali za możliwość pracy w zarządzie i współpracę.

Kolejnym, bardzo uroczystym punktem programu, było nadanie tytułu Członka Honorowego Szczepanowi Marczyńskiemu. Temu doniosłemu wydarzeniu poświęcamy osobny artykuł.

Uchwała nr 3 dotycząca nadania tytułu Członka Honorowego Szczepanowi Marczyńskiemu.

Głosowanie jawne wniosku o nadanie tytułu Członka Honorowego Szczepanowi Marczyńskiemu:
za – 65, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.
Jednomyślność głosowania zebrani podkreślili jeszcze długimi owacjami na stojąco, doceniając tytaniczną, społeczną pracę
Szczepana Marczyńskiego na rzecz stowarzyszenia.

Po przerwie obiadowej odbyły się wybory nowych władz Związku Szkółkarzy Polskich.

Wybory prezesa ZSzP

Jedynym zgłoszonym kandydatem był Andrzej Kujawa (zgłaszający - Wiesław Szydło).

Głosowanie tajne nad wyborem prezesa zarządu Związku Szkółkarzy Polskich:

Andrzej Kujawa 64 głosy
Żaden z kandydatów 0 głosów
Głosów nieważnych 1 głos

Wybory zarządu ZSzP

Właściwe wybory poprzedzono głosowaniem nad liczebnością zarządu. Głosowano wniosek o 5 osobowy skład, łącznie
z prezesem (zgłaszający - Szczepan Marczyński):
za - 65, przeciw - 0, wstrzymało się - 0

Andrzej Kujawa zgłosił kandydatów do zarządu. Propozycję przegłosowano następująco:

Anna Bilska 65
Renata Fryszkowska-Madej 65
Mateusz Milczyński 64
Łukasz Pełka 65

Wybory pozostałych władz ZSzP

Głosowanie tajne nad wyborem członków Komisji Rewizyjnej Związku Szkółkarzy Polskich

Marek Majewski 66
Wiesław Szydło 66
Elżbieta Tepper 64
Krystyna Widaj 65
Anna Wójcik-Kager 65

Głosowanie tajne nad wyborem członków Sądu Koleżeńskiego Związku Szkółkarzy Polskich

Jan Ciepłucha 66
Daniel Kordus 65
Grzegorz Kurowski 64
Tomasz Michalik 65
Krzysztof Słowiński 66

Nowo powołany prezes Andrzej Kujawa podziękował za kredyt zaufania. Zadeklarował wytężoną pracę, korzystanie z tradycji i dorobku wszystkich poprzednich zarządów, które przyczyniły się polskiemu szkółkarstwu. W działalności nowych władz planuje nie rewolucję, a pracę organiczną - mniej widowiskową, ale systematyczną, której owoce pojawią się później. Podkreślił, że podejmując decyzję o kandydowaniu chciał coś dać organizacji, dołożyć się do wspólnego dobra, nie tylko oczekiwać, aby coś dostać. Zaapelował do członków o aktywność i zaangażowanie, jako drogę do odkrycia także własnych możliwości i talentów. Analizując obecny stan szkółkarstwa Prezes zwrócił uwagę, że po okresie pandemicznego wzrostu sprzedaży możemy spodziewać się okresu nadmiaru produkcji na rynku. W połączeniu z drastycznie wzrastającymi kosztami produkcji (szczególnie pracy), będzie to dużym wyzwaniem dla funkcjonowania i płynności finansowej szkółek. Podkreślił, że po zamknięciu się rynków wschodnich należy szczególnie intensywnie poszukiwać nowych kanałów zbytu za granicą, aby prowadzić działania wyprzedzające, a nie tylko obserwować rynek. Szczególną uwagę zwrócił na konieczność edukacji i popularyzacji w społeczeństwie wiedzy na temat poza ozdobnych walorów roślin. Powinniśmy zdobywać nowych pasjonatów przez użycie takich kanałów jak podcasty, youtube. Trafiając do dzieci i młodzieży warto wychowywać i uwrażliwiać na zieleń, także po to, aby móc liczyć w przyszłości na pracowników w szkółkach. Ważnym wydarzeniem, które będziemy chcieli wykorzystać do realizacji swoich celów będzie też kongres AIPH w Polsce podczas targów Zieleń to życie. Prezes zwrócił też uwagę na pojawiające się filozofie ogrodnicze. Wszystkie, które mają za zadanie polepszenie dobrostanu ogrodniczego, należy popierać i wzmacniać, zaś te skrajnie ortodoksyjne, które są szkodliwe dla przyrody i ogrodnictwa, trzeba spokojnie i wytrwale edukować. Warto przyglądać się i na pewno nie ignorować zmian, który następują oddolnie w modach ogrodniczych. Zadeklarował wytężoną pracę nad upowszechnianiem wiedzy o roślinach, dzielenie się doświadczeniem, promowanie prawd naukowych o roślinach, w kontrze do mitów i pogłosek.

W dyskusji członkowie ZSzP wyrażali poparcie dla nowego prezesa, dzielili się swoimi spostrzeżeniami i obawami dotyczącymi branży. Zwracano uwagę na nowe technologie, sztuczną inteligencję i robotyzację, pojawiające się ideologie pseudo-ekologiczne. Rozwinięto też temat potrzeby edukacji dzieci. Rozmawiano także na temat wycieczki do Korei Południowej.

Elżbieta Tepper podzieliła się swoimi doświadczeniami z prac konsultacyjnych w PIORiN. Także Mateusz Milczyński opowiedział o problemach branży i ich rozwiązaniach poszukiwanych na poziomie europejskim - w ramach prac w ENA.
Dyskutowano też na tematy zgłoszone pisemnie do Komisji Wniosków i Uchwał. Podsumowując pracę komisji, Walne Zgromadzenie jednogłośnie przyjęło łącznie 3 wnioski do rozważenia i wykorzystania w przyszłej pracy zarządu:

• wniosek w sprawie weryfikacji gości branżowych odwiedzających targi „Zieleń to Życie” podczas dni dla profesjonalistów; zgłaszający - Wojciech Wróblewski;
• wniosek o stworzenie w ramach ZSzP sekcji grupy roboczej bylinowej; zgłaszający - Tomasz Michalik;
• wniosek o przeanalizowanie możliwości zorganizowania podstawowych szkoleń z zakresu ogrodnictwa dla pracowników
szkółek. zgłaszający - Tomasz Michalik;

Przewodniczący Marek Majewski, zamykając obrady, zaapelował do członków ZSzP o aktywność.

Po obradach tradycyjnym punktem zjazdu była uroczysta kolacja. Tegoroczna rozpoczęła się uroczystym toastem wzniesionym przez nowego Członka Honorowego Szczepana Marczyńskiego.
Podczas kolacji mieliśmy wielką przyjemność wysłuchać koncertu Tymona Kosmy – bardzo młodego, a już tak utytułowanego
i docenianego artysty. Myślę, że wielu z nas po raz pierwszy mogło oglądać wibrafon i tak mistrzowski popis gry na tym instrumencie. Z pewnością o artyście usłyszymy jeszcze nie raz. Ten niezapomniany koncert nie doszedłby do skutku, gdyby nie osobiste kontakty Mateusza Milczyńskiego. Jak zawsze podczas uroczystych kolacji ZSzP widoczna była radość ze spotkania, o co coraz trudniej w zabieganej codzienności. Pyszna kolacja, open bar i muzyka DJ były dobrym dodatkiem do rozmów i tańców. 

Drugiego dnia zjazdu, 29 listopada, odwiedziliśmy szkółkę Państwa Sutkowskich, czemu poświęcono osobny artykuł.

Drzewa o Tobie przypomną!

Drzewa o Tobie przypomną!

W najbardziej niespodziewanych momentach przychodzą tragiczne informacje.
Za taką uważam wiadomość o śmierci naszego Kolegi szkółkarza Krzysztofa Nowackiego.

Napiszę monologiem, inaczej już się nie uda. Niedowierzanie, smutek i głęboki żal, że Odszedłeś na tamtą stronę ogarnia nasze dusze. Już się tutaj nie spotkamy, nie wprowadzisz spokoju i zgody swą przyjacielską postawą, subtelnym uśmiechem nas nie obdarzysz.

Odszedłeś tak niespodziewanie i trudno się z tym pogodzić. Tak pięknie mówiłeś o swojej pasji lotniczej. Gdy Cię słuchałem, prawie że czułem ten fun, jakbym tam w górze leciał, co to znaczy czuć prądy powierza, jak się do nich ustawić, w inny wymiar się przenieść. Kto nam teraz tak pięknie to opowie?

Pamiętam, jak na wystawie ogrodniczej niespodziewanie pokazałeś publiczności bohaterów polskich dywizjonów walczących w bitwie o Anglię. Było to dla mnie takie niesamowite, honorujące lotników, powiedziałeś o nich kilka zdań, ale zapamiętałem. Może choć trochę zrozumiałem, o ich szaleńczej odwadze i desperacji mówiłeś. To było dla mnie nowe, jakby ostatni rozdział „Dywizjonu 303”. Dziękuję za kilka tych zdań. Ale kto mi tą opowieść dokończy?

Byłeś człowiekiem wiary szanując wszystkich, nigdy nie słyszałem byś źle o kimś mówił. Zbudowałeś prawdziwą europejską szkółkę, produkującą wartościowe rośliny, najbardziej zapamiętam Twoje drzewa. Gdziekolwiek się poruszam i widzę świeżo posadzone dorodne drzewa zastanawiam się: Może wyszły spod ręki Krzysia? Te drzewa będą zawsze mi Ciebie przypominać, są jak strzała wielowiekowej pamięci, wypuszczona w przyszłość. Na wiele pokoleń zostawiłeś po sobie ślad na tej Ziemi. Każde z tych drzew będzie pamiątką, to trwały i żywy ślad, który po sobie zostawiłeś.

Twoja Rodzina, pogrążona w ogromnym smutku może być dumna z takiego męża i ojca. Jestem pewien, że w lokalnym środowisku byłeś szanowanym pracodawcą i człowiekiem wizji gospodarczej.

Byłeś solidnym szkółkarskim rzemieślnikiem, który potrafił porządkiem i rzetelnością podnosić sobie poprzeczkę wyżej. Tym samym nas mobilizując. Mieliśmy okazję wspólnie pracować w Zarządzie poprzedniej kadencji, a organizowane przez Ciebie spotkania regionalne to były wydarzenia kultury i merytoryki wypowiedzi.

Najbardziej zapamiętałem Twoje bezpośrednie negocjacje z kierownictwem targów w Poznaniu. Umiałeś nas dobrze reprezentować i interesów szkółkarskich pilnować. Dzięki za to, że byłeś na mojej ścieżce życiowych spotkań, bo wiele się mogłem nauczyć.

Wiem, że po tamtej stronie urządzisz nam ogród, posadzisz drzewa i polecisz, by poczuć ten wiatr - całą Duszą.

Żegnaj Kolego!!!

Paprotnik szczecinkozębny 'Proliferum'

Paprotnik szczecinkozębny 'Proliferum'
Polystichum setiferum 'Proliferum'

Początki ewolucji paprotników sięgają 400 milionów lat, są to jedne z najstarszych ewolucyjnie roślin, które opanowały ląd. Współcześnie występujące na świecie paprotniki mają nieduże rozmiary w porównaniu do roślin drzewiastych, ale są potomkami prawdziwych olbrzymów - widłaków, skrzypów i paproci, które w czasach dewonu i karbonu osiągały do 30 m wysokości. To z ich szczątków powstały pokłady węgla kamiennego.

Pod względem możliwości zastosowania paprotników do celów dekoracyjnych w parkach i ogrodach, największe znaczenie mają paprocie, które tworzą bardzo ciekawie zbudowane, ozdobne liście, na wiosnę rozwijające się w formie pastorału. Wartym uwagi gatunkiem, który można bez problemu uprawiać na terenie całego kraju, jest paprotnik szczecinkozębny ‘Proliferum’ - zimozielona paproć tworząca płaskie rozety dekoracyjnych, ażurowych liści wyrastających z grubych, podziemnych kłączy. Dorasta do 40 cm wysokości i około 1 m szerokości. Blaszki liściowe u tej paproci są wydłużone, w zarysie lancetowate, mają do 0,5 m długości i do 15 cm szerokości, są złożone, potrójnie pierzaste. Osadki liści pokrywają brązowe łuski. Drobne listki tworzące liść złożony są drobne, grube, ząbkowane, równomiernie ułożone w jednej płaszczyźnie po obu stronach osadek, na wzór rybiego szkieletu. Najmłodsze liście są jasnozielone, starsze liście ciemnozielone i błyszczące.

Paprocie są grupą roślin o niewielkich, aczkolwiek specyficznych wymaganiach uprawowych. Poza nielicznymi wyjątkami preferują miejsca cieniste i wilgotne, gleby próchniczne, zasobne w materię organiczną i wodę. Paprotnik szczecinkozębny ‘Proliferum’ doskonale czują się sadzony w cieniu drzew i wysokich krzewów, od północnej strony budynków oraz nad brzegami strumieni i oczek wodnych.

Paprocie nie tworzą nasion, są sporofitami rozmnażającymi się przez zarodniki. Drobne jak pył zarodniki powstają w umieszczonych na liściach zarodniach i są roznoszone przez wiatr. Kiełkują w samodzielne roślinki będące drugim pokoleniem, gametofitem, ale zwykle o bardzo niewielkich rozmiarach, np. wielkości paznokcia. Na gametoficie tworzą się komórki płciowe, które po połączeniu (niezbędna do tego jest woda – dlatego paprocie zasiedlają stanowiska wilgotne lub podmokłe) rozwijają się w nowy sporofit. 

Szydlica japońska

Cryptomeria japonica
Szydlica japońska

Pochodząca w Japonii szydlica japońska jest jedynym przedstawicielem rodzaju Cryptomeria. W swojej ojczyźnie drzewo to osiąga imponujące rozmiary, nierzadko przekraczając 50 m wysokości oraz średnicy pnia 4-5 m u podstawy! Uprawiana w Europie jest o połowę niższa.

Szydlica japońska to gatunek iglasty, zaliczany do rodziny cypryśnikowatych. Naturalnie występuje na wyspach Honsiu, Kiusiu i Sikoku, gdzie jest podstawowym drzewem leśnym, stosowanym także do sadzenia w parkach, przy świątyniach oraz w ogrodach przydomowych, gdzie wykorzystuje się wolno rosnące kultywary ozdobne. Przez długi czas gatunek ten był w Polsce uznawany za wrażliwy na mróz, podatny na przemarzanie, polecany wyłącznie do sadzenia w najcieplejszych rejonach kraju. W niemieckiej literaturze (Enzyklopädie der Gartengehölze, Bärtels, Schmidt, wyd. 2014 r.) jest zakwalifikowany do strefy mrozoodporności 6b (-18 -20 st. C), która w Polsce rozciąga się na zachód od Wisły. Roślina ta coraz częściej pojawia się w ogrodach nie tylko na Pomorzu, w Wielkopolsce czy na Dolnym Śląsku, ale bywa też z powodzeniem uprawiana w centrum kraju.

Szydlica japońska jest drzewem o prostym pniu i stożkowatej koronie, rośnie szybko, rocznie przyrasta o około 30 cm. Jej pień pokrywa czerwonawa, łuszcząca się długimi pasami kora. Gałązki pokryte są szydlastymi, sierpowato wygiętymi, płaskimi igłami długości 6-25 mm, zielonymi, osadzonymi spiralnie wokół pędów. W dotyku są one raczej miękkie, nie kłują. Żyją od 4 do 8 lat, opadają razem z gałązkami. Kwiaty męskie i żeńskie tworzą się oddzielnie, szyszki dojrzewają w roku kwitnienia, są kuliste, zbudowane z 20-40 łusek z kłującymi ząbkami na wierzchołkach, mają 1-3 cm średnicy, po wysypaniu nasion długo utrzymują się na gałęziach. Drzewa zawiązują szyszki w młodym wieku, ale uzyskane u nas nasiona są najczęściej płonne.

Szydlica japońska nie jest wymagająca względem podłoża, zadawala się przeciętnymi glebami ogrodowymi o lekko kwaśnym odczynie. Preferuje gleby przepuszczalne, stale wilgotne, miejsca półcieniste, o wystawie wschodniej lub zachodniej, zaciszne, osłonięte od wiatru. Roślina dobrze znosi cięcie i formowanie. Nadal stanowi ciekawostkę dendrologiczną, która dobrze komponuje się z innymi roślinami iglastymi w ogrodach przydomowych.

Runianka japońska ‘Variegata’

Pachysandra terminalis ‘Variegata’
Runianka japońska ‘Variegata’

Runianka japońska należy do rodziny bukszpanowatych. Naturalnie występuje w Japonii i na Sachalinie, gdzie porasta ocienione górskie stoki. W Europie pojawiła się w drugiej połowie XIX wieku. Jednym z mniej znanych kultywarów ogrodowych tego gatunku jest odmiana ‘Variegata’ o biało obrzeżonych liściach.

Runianka japońska jest niską, zwartą krzewinką o zawsze zielonych liściach. Rozrasta się dzięki podziemnym rozłogom, ale nie jest ekspansywna. Pędy rośliny są nagie, zielone i mięsiste, dorastają do 20 centymetrów wysokości. Pojedyncze, odwrotnie jajowate listki są zebrane na wierzchołkach pędów w skupiny, przypominające rozety. Liście u podstawy są klinowate, zaś na wierzchołkach grubo ząbkowane, mięsiste, nagie, ciemnozielone. U odmiany ‘Variegata’ liście są srebrzystozielone, matowe, na brzegach z białym marginesem o nieregularnej szerokości. Rośliny kwitną w maju. Drobne, białe kwiaty są zebrane w szczytowe, wyprostowane, kłosokształtne grona, do pięciu centymetrów długości. Owoce bardzo rzadko zawiązują się w naszym klimacie, są to kuliste, białe pestkowce.

Runianka preferuje żyzne, próchnicze, wilgotne gleby z dobrym drenażem. Najlepiej rośnie w miejscach półcienistych i cienistych. Nie wymaga nawożenia, podlewania ani odchwaszczania (zwarty dywan nie pozwala na rozwój chwastów), ponadto jest w pełni mrozoodporna. Ponieważ zachowuje walory dekoracyjne przez cały rok jest często stosowana w zieleni parkowej i osiedlowej. Doskonale zadarnia trudne tereny pod koronami drzew i dużych krzewów oraz wszędzie tam, gdzie ze względu na niedostatek światła trudno utrzymać inne rośliny. Najlepiej prezentuje się sadzona w dużych grupach, tworzących wyraziste plamy, dzięki białemu obrzeżeniu liści nieco rozjaśniające kompozycje. Ciekawie wygląda sadzona przy brzegach ścieżek, ogrodowych alejek albo nad brzegami strumieni. Jest niezastąpiona przy umacnianiu ocienionych zboczy – stabilizuje je, chroniąc glebę przed erozją i rozmywaniem w trakcie obfitych opadów deszczu. Nadaje się do tworzenia bylinowych kwietników, komponując się m.in. z funkiami, pragnią syberyjską oraz ułudką wiosenną. Z powodzeniem może być uprawiana w dużych pojemnikach na tarasach i balkonach.

Pigwowiec pośredni 'Nicoline'

Chaenomeles ×superba 'Nicoline'
Pigwowiec pośredni 'Nicoline'

Łagodna aura sprawia, że w tym roku wiele roślin rozpoczyna wegetację znacznie wcześniej, niż zwykle. Krzewy forsycji właśnie pokrywają się złotem, a lada dzień zaczną kwitnąć pigwowce – cenne zwłaszcza dla miejskiej przyrody krzewy, mało wymagające, dobrze przystosowane do naszych warunków klimatycznych.

Rodzaj pigwowiec na świecie reprezentowany jest przez 4 gatunki występujące we wschodniej Azji. W polskich ogrodach spotkać można kilkadziesiąt odmian tych pięknych krzewów, zachwycających wiosną kolorowymi kwiatami, przypominającymi kwiaty jabłoni. Jedną z ciekawszych odmiana, znaną i sprawdzoną w uprawie, jest pigwowiec pośredni ‘Nicoline’, wprowadzony do handlu w połowie XX wieku. Krzew ten rozrasta się szeroko na boki, jest dosyć gęsty i ciernisty, osiąga zwykle nie więcej niż 1 m wysokości. Jego ozdobą są duże, karminowoczerwone, pojedyncze lub półpełne kwiaty średnicy 4-7 cm, z zachodzącymi na siebie płatkami otaczającymi zebrane w środku złociste pręciki. Paki kwiatowe zawiązują się latem, najwięcej ich tworzy się na pędach dwuletnich i starszych, wewnątrz krzewu. Ponieważ jednak kwiaty rozwijają się częściowo przed albo wraz z liśćmi i mają intensywny, jaskrawy kolor, są dobrze widoczne. Dodatkową atrakcją tej odmiany jest dobre owocowanie. Owoce są owalne, lekko żebrowane, początkowo zielone, po dojrzeniu jaskrawożółte, dosyć duże, i bardzo aromatyczne. Nadają się na przetwory, szczególnie na nalewki i syropy. Pigwowiec ‘Nicoline’ jest odporny na mróz. Lekkie uszkodzenia mogą się zdarzyć jedynie podczas bardzo surowych zim. Jednak po przycięciu rośliny szybko się regenerują. Pigwowce dobrze rosną na każdej przeciętnej glebie ogrodowej, są odporne na suszę. Do uprawy wymagają miejsc słonecznych, osłoniętych zimą od wiatru.

Odmiana ‘Nicoline’ może byś stosowana jako roślina okrywowa. Roślina ta została wyróżniona przez Brytyjskie Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze RHS nagrodą Award of Garden Merit (AGM).

Komunikacja to podstawa

Niezwykle ważną sprawą ułatwiającą współpracę pomiędzy szkółkami a różnymi podmiotami kupującymi rośliny jest właściwa komunikacja. Milowym krokiem w tym kierunku były opracowane przez Związek Szkółkarzy Polskich „Zalecenia jakościowe dla ozdobnego materiału szkółkarskiego”, które wypełniły lukę po wcześniej obowiązujących w kraju „Polskich Normach”.

Obecnie „Zalecenia jakościowe…” uzyskały rekomendację Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i właściwie stały się praktycznie obowiązującymi wytycznymi, opisującymi obrót ozdobnym materiałem szkółkarskim.

Jednak pomimo kilkunastu lat działań Związku Szkółkarzy Polskich na rzecz upowszechnienia opracowania, bezpłatnego udostępnienia publikacji w ponad 25 tys. egzemplarzy oraz zamieszczenia całej jej treści na stronie internetowej stowarzyszenia nadal dosyć często mamy do czynienia z zapytaniami dotyczącymi asortymentu roślin, które są niejednoznaczne i mogą prowadzić do niepotrzebnych nieporozumień  na linii współpracy zamawiający – dostawca. Nieprofesjonalnie lub po prostu źle przygotowane zapytanie skierowane do szkółki powoduje potrzebę dodatkowych kontaktów pomiędzy sprzedawcą a kupującym w celu uściślenia potrzeb zamawiającego, czy wręcz omówienia całego zamówienia. Sytuacje takie prowadzą do powstawania opóźnień w realizacji zamówień, szczególnie w sezonie wiosennym, kiedy szkółki mają szczyt sprzedaży i wymagające doprecyzowania zamówienia często lądują na koniec kolejki. Na podstawie licznych zamówień kierowanych do szkółek można wyodrębnić kilka najczęściej pojawiających się problemów w komunikacji zamawiający – producent.

 
Zalecenia jakosciowe dla ozdobnego materialu szkolkarskiego, ktore wypelnily luke po wczesniej obowiazujacych w kraju Polskich Normach.

Szkółkowanie roślin

Szkółkowanie roślin jest działaniem prowadzonym w trakcie uprawy przez szkółkarza w celu uzyskania odpowiednio rozbudowanego systemu korzeniowego/bryły korzeniowej, co ma bardzo duży wpływ na przyjmowanie się roślin po ich posadzeniu w miejsce docelowe. Szkółkowanie to nic innego jak okresowe przesadzanie roślin z miejsca na miejsce (szkółka gruntowa) czy z pojemnika do pojemnika (szkółka pojemnikowa). Zwykle zabieg ten przeprowadza się co 2-3 lata. Jest to ważny parametr jakościowy materiału szkółkarskiego roślin ozdobnych, ale jednocześnie jest to parametr, który trudno sprawdzić w przypadku materiału kopanego z gruntu, oferowanego z bryłą korzeniową. Dlatego wstawianie w zamówieniu takiego parametru, czyli np. dąb szypułkowy o obwodzie pnia 16/18, forma naturalna, 5 razy szkółkowany  -  jest parametrem praktyczne nie do sprawdzenia przez zamawiającego. Oczywiście roślina taka musi mieć właściwie uformowaną i zabezpieczoną bryłę korzeniową! Natomiast, czy aby uzyskać bryłę korzeniową szkółkarz robił jej szkółkowanie 3, 4 czy 5 razy nie ma właściwie znaczenia i domaganie się konkretnej liczby szkółkowań jest w tym wypadku niecelowe. Oczywiście szkółka w swojej ofercie może zamieścić informację, że produkowany materiał jest kilkukrotnie szkółkowany, co powinno zachęcać do zakupów w tej konkretnej firmie.

Obwód, średnica, pierśnica

Stosunkowo dużo nieporozumień na linii zamawiający – producent dotyczy parametrów jakościowych drzew liściastych w odniesieniu grubości pnia i wysokości dokonywania pomiaru. Podstawowym parametrem opisującym pień drzewa jest jego obwód, a nie średnica! Podawany w ofertach i zapytaniach ofertowych obwód dotyczy parametru mierzonego zawsze na wysokości 1 metra od ziemi. Pojawiająca się czasami w zapytaniach średnica pnia mierzona na wysokości 1,3 m – tzw. pierśnica, jest parametrem stosowanym w leśnictwie i nie ma zastosowania do ozdobnego materiału szkółkarskiego. Problem występuje także przy opisie coraz popularniejszych form wielopiennych. W tym przypadku należy podać ilość pni (liczy się te powyżej obwodu 6-8 cm) oraz obwody najcieńszego i najgrubszego pnia.

Obwód pnia materiału szkółkarskiego mierzy się na wysokości 1 m

Wielkość pojemnika

Częstym problemem jest bardzo rygorystyczne traktowanie wielkości pojemnika, w którym rosną zamawiane rośliny. Rodzi się pytanie, czy tak powinno być? Czy szkółkarz, otrzymując zamówienie na materiał roślinny w doniczce C-3 (a posiada poszukiwane rośliny np. w doniczce C-2,5), ma je przesadzić do pojemnika C-3 tuż przed sprzedażą, aby spełnić to wymaganie? I czy zabieg taki można uznać za działanie sensowne? Czy nie jest lepszym wyjściem już na początku wpisać w warunkach zamówienia trochę „luzu” i oczekiwać roślin w pojemnikach od C-2 do C-3? Ułatwi to działanie niewątpliwie obydwu stronom i zdecydowanie przyspieszy realizację zamówienia. Jeszcze bardziej absurdalne wydaje się żądanie roślin soliterowych np. w pojemniku o pojemności 60 litrów (czasem w zapytaniach pojawiają się pojemniki praktycznie nieprodukowane np. 63 litry!). Trzeba wyraźnie stwierdzić, że w tych przypadkach powinno się podawać zdecydowanie większe zakresy wielkości pojemników np. 50-70 litrów.

Bryły korzeniowe drzew o obwodach powyżej 14 cm muszą być dodatkowo zabezpieczone drucianą siatką z drutu nieocynkowanego

Wielkość (wysokość) rośliny

Operowanie wysokością roślin powinno być prawie zawsze parametrem obarczonym pewną tolerancją - czyli np. wysokość rośliny 50 cm ⁺₋   5cm. Można także w pewnych przypadkach np. dla roślin przeznaczonych na  żywopłoty zastosować parametr minimum – nie mniej niż 50cm, w domyśle nadwyżka zostanie przycięta lub zażądać przycięcia roślin na daną wysokość. Często w okresie wiosennym operowanie wysokością może okazać się parametrem całkowicie niepotrzebnym. Dotyczy to np. roślin, które w procesie uprawy wymagają corocznego wiosennego krótkiego cięcia np. hortensja krzewiasta, budleja Davida, barbula klandońska, miskanty i większość bylin. Szkółki często ze względu na zamówienia wiosenne nie wykonują na czas przycinana roślin tylko po to, aby spełnić wymogi stawiane w zamówieniach! Także często materiał liściasty produkowany z gołym korzeniem nie jest przycinany przez szkółkarzy, gdyż w zamówieniu ma mieć np. 0,7 m wysokości. Jest rzeczą wiadomą, że taki materiał musi być po sadzeniu krótko przycięty, w związku z tym czy pędy przed przycięciem miały 0,5 czy 0,7 metra długości nie ma większego znaczenia. Wysokość to także parametr często zbyteczny w przypadku drzew produkowanych w formie piennej (Pa). Podstawowe informacje dla tej grupy drzew to obwód  i wysokość pnia, czyli wysokość, na której znajdują się pierwsze pędy korony. Natomiast jest on stosowany w przypadku drzew produkowanych w formie naturalnej (N).

Dostępność materiału roślinnego

To kolejny, ale zupełnie inny problem, często bardzo denerwujący i zamawiających i szkółkarzy. Problemy związane z dostępnością materiału szkółkarskiego są spowodowane kilkoma czynnikami. Po pierwsze długim okresem produkcji, szczególnie roślin osiągających duże rozmiary np. drzew alejowych, których produkcja do osiągnięcia obwodu 18-20  trwa kilka, a czasami nawet kilkanaście lat. Stąd ogromne braki na rynku grubych drzew, na które gwałtownie rośnie zapotrzebowanie. Może więc warto trochę obniżyć ten parametr i posadzić drzewa o mniejszym obwodzie, szczególnie, gdy poszukiwane są duże partie jednorodnego materiału danej odmiany. Warto zdawać sobie sprawę, że deficyt dużych drzew występuje na terenie prawie całej Europy! Należy także zdawać sobie sprawę, że duża produkcja drzew w Europie jest zlokalizowana we Włoszech stąd, jeżeli kupujemy drzewa w szkółkach np. holenderskich, (bo w Polsce ich brak) możemy kupić drzewa wyprodukowane we Włoszech, a więc drzewa o proweniencji charakteryzującej się niską odpornością mrozową! Sadząc takie drzewa (nawet gatunki odporne na mróz) możemy mieć problemy z ich przezimowaniem, szczególnie pierwszej zimy po posadzeniu! Ze względu na długie okresy produkcji niektórych grup roślin czy odmian, może warto trochę wrócić do dawnej „gospodarki planowanej” i z kilkuletnim wyprzedzeniem podpisać ze szkółką umowę na wyprodukowanie poszukiwanego materiału. Dzięki temu szkółka nie ponosi dużego ryzyka związanego z „nietrafioną” produkcją, a kupujący będzie pewniejszy, że otrzyma poszukiwany materiał roślinny z polskiej szkółki.

W całej Europie obserwuje się deficyt drzew o bardzo dużych obwodach pni.

Kolejny problem to zakupy dużych partii materiału jednoodmianowego, szczególnie tzw. odmian rzadkich czy amatorskich. Dobrym przykładem są róże reprezentowane przez setki odmian, które w związku z tym mogą być w dużym zakresie zastępowalne. Czyli składając zamówienie warto jest np. podać w nim nie jedną, ale dwie czy trzy odmiany o podobnych cechach.

Dr Wiesław Szydło, Związek Szkółkarzy Polskich

Świerk kłujący ‘Pali’

Picea pungens ‘Pali’
Świerk kłujący ‘Pali’

Wolno rosnąca, kulista odmiana świerka kłującego ‘Pali’ to jedna z najbardziej eleganckich ogrodowych roślin iglastych, mało wymagająca i łatwa w uprawie. Najczęściej spotykana w atrakcyjnej formie spłaszczonej kuli osadzonej na niezbyt wysokim pniu, ale dostępna także w postaci szczepionej nisko przy ziemi. Najefektowniej prezentuje się w miejscach wyeksponowanych, zwłaszcza w ogrodach skalnych i na wrzosowiskach, a także sadzona w pojemnikach ustawianych na balkonach lub tarasach, gdzie w okresie Bożego Narodzenia służy jako oryginalna, żywa świąteczna choinka. 

Picea pungens ‘Pali’ to karłowy, gęsty świerk o regularnym, kulistym pokroju i wolnym tempie wzrostu, uzyskany na Węgrzech. Po dziesięciu latach uprawy osiąga około 0,5 m średnicy. Odmiana ta najczęściej jest oferowana w handlu w formie miniaturowego drzewka. Roślina tworzy krótkie i sztywne pędy gęsto pokryte srebrzystoniebieskimi, kłującymi igłami. Srebrzysty odcień drzewka zawdzięczają warstwie szarawego wosku pokrywającego igły. Świerk ten nie kwitnie i nie zawiązuje szyszek.

Pomimo, że świerk kłujący należy do gatunków najbardziej odpornych na suszę, to jego odmiany karłowe wymagają podlewania do momentu dobrego ukorzenienia się w gruncie. Najlepiej rosną one sadzone na glebach świeżych, przepuszczalnych, gliniasto-piaszczystych. Świerk kłujący i jego odmiany są roślinami wybitnie światłolubnymi, wymagają stanowiska słonecznego o wystawie południowej. Wykazują pełną odporność na mróz, ale w czasie letnich upałów czasami mogą być atakowane przez przędziorki.

Świerk kłujący ‘Pali’ charakteryzuje się bogatymi walorami dekoracyjnymi przez okrągły rok. Wiosną uwagę zwracają młode, jasnoniebieskie przyrosty. Latem i zimą przeważa odcień srebrzysty.  Zimą kule są bardzo trwałe i nie ulegają zniekształceniu pod ciężarem śniegu, doskonale nadają się do sadzenia w małych ogrodach, na miejscach wyeksponowanych, na skalnikach i wrzosowiskach.  Elegancko prezentują się okazy sadzone w dużych pojemnikach.